Czułeś się bezpiecznie
Na nadmorskiej plaży
Przepiękna pogoda
Kobiety jak z marzeń
Nagle słychać krzyki
Jakieś poruszenie
Krew tryska wokoło
Ktoś upadł na ziemię
Mewy!
Mewy!
Mewy!
Mewy atakują!
Biegniesz w stronę morza
Dookoła wrzaski
Krwawe strzępy ciał
Rozrzucone na piasku
Tutaj leży ręka
Tam maleńka głowa
Bezlitosna wojna
Międzygatunkowa